niedziela, 15 grudnia 2013

Fryzjerskie problemy.

Dzisiejszy artykuł poświęcony będzie mojemu narzekaniu. Parę dni temu poszłam do fryzjera. Jak mogłam przypuszczać, już zaczęłam tęsknić za moją poprzednią fryzurą, a poza tym wydałam jakąś horrendalną sumę. Czy może Wam również przytrafiło się, że po skończonym farbowaniu okazało się, że trzeba zapłacić dużo więcej niż w cenniku, bo na przykład Wasze włosy są długie, a w cenniku napisana jest cena za farbowanie włosów krótkich? Właśnie taka sytuacja zdarzyła się mi. E-koszyk, którego używają niektórzy fryzjerzy na swoich stronach WWW to świetne rozwiązanie. Same zaznaczamy to, czego chcemy po wizycie u danego fryzjera, a cena jest przeliczana na podstawie przedstawionych przez nas danych – sprawnie, prędko oraz uczciwie. Jeśli miałaś ten sam problem, zajrzyj tutaj: http://www.fryzjerzy.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz